Jak sprawdzić uczciwość biura podróży?
Jedziesz w tym roku na wakacje z biurem podróży i zastanawiasz się, które wybrać, żeby nie żałować? W zeszłym roku upadło aż 10 biur podróży, w tym może być podobnie, dlatego przed wyjazdem dokładnie sprawdź, z kim wyjeżdżasz. Zacznij od sprawdzenia, czy biuro podróży działa legalnie i czy jest wpisane do rejestru Centralnej Ewidencji Organizatorów Turystyki i Pośredników Turystycznych.
Możesz to zweryfikować, wchodząc na stronę Ministerstwa Sportu i Turystyki. Jeśli biuro figuruje w spisach – tam tez dowiesz się, jak długo istnieje na rynku, czy posiada zabezpieczenie finansowe i spełnia wszystkie wymogi bezpieczeństwa. Warto to sprawdzić, bowiem wśród upadających biur podróży spora grupę stanowią młode biura.
Ważne jest także dokładne przeczytanie umowy, którą podpisujesz z biurem podróży. Powinny być w niej zawarte informacje nie tylko o standardzie zakwaterowania, posiłkach, transporcie i cenie, ale także o tym, jak składać reklamacje, gdyby wycieczka okazała się być niezgodna z umową. Warto wiedzieć także, że Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów prowadzi spis klauzul zabronionych w umowach z biurami podróży. Na tej liście jest ponad 3000 zapisów, a jeśli biuro stosuje któryś z nich, może dostać karę finansową.
Jeśli już podjąłeś decyzję, że chcesz kupić wycieczkę w biurze podróży – zapłać za nią kartą. To sprawi, że gdy wycieczka nie dojdzie do skutku, będziesz mógł ubiegać się o zwrot wpłaconej kwoty, dzięki opcji chargeback.
Wybierając biuro podróży można dodatkowo zminimalizować ryzyko, szukając wśród mniejszych – i tym samym mniej anonimowych – organizacji turystycznych. Firmy, które organizują na przykład obozy sportowe czy wyprawy rowerowe, zwykle prowadzone są przez pasjonatów turystyki, którzy nie tylko sprzedają wyjazdy, ale także sami w nich uczestniczą. Takiego właściciela firmy możemy poznać osobiście, sprawdzić jego wiarygodność, czego nie da się zrobić w dużym biurze podróży. Dzięki temu mamy większą szansę, że nasze wakacje zakończą się pozytywnymi wspomnieniami, a nie rozczarowaniem, spowodowanym bankructwem biura podróży.
